Święto nauczyciela zbliża się wielkimi krokami. Zauważyłam, że uczniowie licytują się w pomysłach na to, co będzie lepszym prezentem na tę okazję. Coraz więcej osób nie chce sięgać po masowe rozwiązania, takie jak kwiaty czy czekoladki. Obecnie to kreatywność jest w cenie!
Charakter upominku zazwyczaj zależy od relacji, jakie występują na linii nauczyciel-uczniowie. Łatwo dostrzec tendencję, że im jest ona bliższa, tym większą pomysłowością wykazują się wychowankowie. Pokazują oni tym samym uznanie dla pracy dydaktycznej i wdzięczność za wszelki ponadwymiarowy wkład w wykonywane obowiązki. Brzmi patetycznie? Może tylko troszkę…
Pomysły na prezent z okazji tego święta są często wzbogacone o dużą dawkę humoru. Jedni sięgają po sprawdzone rozwiązania, takie jak fotokalendarze ze swoimi zdjęciami, inni przygotowują koszulki z zabawnym nadrukiem. Foto upominki cieszą się dużym zainteresowaniem przy tej okoliczności. Zapewne jest to zasługą potrzeby spersonalizowania upominku, który nie powinien być w żaden sposób zobowiązujący.
Atrakcyjną opcją okazuje się być też upominek ze specjalnie stworzonym grawerem, np. zestaw do pisania z dedykacją, bądź kalendarz na nowy rok. Jednak prezenty świadczące o zażyłości z nauczycielem z reguły są mniej „oficjalne”. Z zaobserwowanych wariantów na podarunek w pamięci najbardziej utkwił mi ogromny biały miś z fartuszkiem, na którym uczniowie umieścili swoje fotografie. Fartuszek miał być dodatkiem, który śmiało w późniejszym czasie może przydać się w kuchni. Ile klas, tyle pomysłów… Powyższe podpowiedzi warto wykorzystać, kiedy brakuje tej złotej myśli, tym bardziej, że Dzień Edukacji Narodowej tuż tuż.