Chyba każdy z dzieciństwa pamięta słynne matrioszki. Drewniane lalki – skrytki, gdzie można było schować swoje małe skarby. Największą frajdę sprawiało otwieranie lalki, po czym w jej wnętrzu widzieliśmy kolejną. I tak tworzyła się kolekcja sześciu figurek o takim samym kształcie i wyglądzie, a odmiennej wielkości. Szereg laleczek od największej do najmniejszej robił wrażenie. Ustawione kolejno na półce były wręcz konieczną ozdobą każdego domu. Wraz z upływem czasu, moda na rosyjskie laleczki minęła i tak do teraz… Obecnie matrioszki wróciły pod nową postacią. Można przebierać wśród dostępnych wariantów i cieszyć oko niebanalną ozdobą.
Współczesna odsłona matrioszek przybrała postać Ninja, potworków, robotów, świętej rodzinny i innych bohaterów. Myśl przewodnia i sama koncepcja schowanych jedna w drugą laleczek jest zachowana. Odmienny jest tylko motyw zdobniczy.
Matrioszki sprawdzą się jako prezent dla mamy, siostry czy dziewczyny. Najefektywniejsze zdaje się być skompletowanie kilku zestawów, w tym klasycznej matrioszki babuszki. Kolekcji rosyjskich laleczek można szukać na stronach z zabawnymi upominkami czy gadżetami, np. www.FotoTrendy.pl