Nie znam osoby, która nie lubiłaby zdjęć! Myślałam nad tym intensywnie, ale skończyło się na tym, że najwidoczniej wszyscy zdjęcia robią, bo lubią. Uwiecznione momenty często są warte więcej niż inne pamiątki, bo to właśnie z momentów składa się życie…
Idąc w tym kierunku, wpadłam na genialny pomysł! Otóż, postanowiłam, że w sytuacjach, kiedy nie będę wiedziała, co dać bliskim w prezencie (a tak jest dość często mimo mojej wyostrzonej ostatnimi czasy kreatywności), dam im wywołane odbitki. Praktycznie zawsze obserwując reakcję ludzi oglądających siebie samych na zdjęciach, dostrzegam pojawiający się cichy uśmieszek. Przyznajmy się przed sobą – każdy z nas ma egoistyczne uwarunkowania. 😉 Dlatego też patrząc na zdjęcie, na którym widnieje kilka osób, na początku odszukujemy własnej osoby. Teoretycznie robimy to po to, aby sprawdzić, jak wyszliśmy, czy aby na pewno bluzka dobrze leży, bądź czy wzrok mamy poprawnie skierowany. Prawda jest taka, że ogromną frajdę nam sprawia poznawanie siebie od lustrzanej strony do której nie przywykliśmy.
Wywołane zdjęcia mają ponadczasowy charakter, nigdy się nie znudzą, nie pójdą w odstawkę niczym niechciany prezent. Przeciwnie, znajdzie się dla niech specjalna oprawa i miejsce, gdzie będą przechowywane jako cenne pamiątki. Ich walor wzrośnie wraz z upływem czasu, gdyż odbitki mają wartość dodaną, której nie posiada kupiony w ostatniej chwili gadżet.
Śmiało i otwarcie mogę zasugerować, że mając do wyboru kolejny prezent, który będzie mi zalegał na półce, a zdjęcia, które powiększą moje, jak na razie małe, zbiory, to zdecydowanie wolałabym dostać wywołane odbitki. Samo wywołanie nie wymaga nie lada poświęceń. Obecnie, w dobie Internetu, zdjęcia wywołamy nie wychodząc z domu. Wystarczy skorzystać z usługi sklepu internetowego o najwyższej jakości usług i fachowej obsłudze.
